Halo?
Ponad trzy lata jestem mamą. Przez ten czas płakałam setki razy, martwiłam się tysiące, a śmiałam miliony. Tych zabawnych momentów na szczęście było najwięcej. Zresztą po co pamiętać to, co
Ponad trzy lata jestem mamą. Przez ten czas płakałam setki razy, martwiłam się tysiące, a śmiałam miliony. Tych zabawnych momentów na szczęście było najwięcej. Zresztą po co pamiętać to, co
Dziś Dzień Mamy. Przepiękny dzień! Kiedyś, zupełnie bez okazji, z potrzeby chwili, napisałam pewien tekst. Później opublikowałam go tutaj. Co roku w okolicach Dnia Matki przypominam go sobie i uśmiecham
Olek uwielbia gotować. Razem ze swoją dziewczyną Kasią marzą o własnej restauracji. Niestety taki biznes kosztuje dużo czasu i pieniędzy, więc będą musieli jeszcze trochę poczekać. A gdyby tak spełnić marzenie choć
Czasami myślę, że my to się kiedyś pozabijamy. Lucek mówi, że wszystkie drzwi z domu powynosi, bo tylko czeka, aż zaczniemy nimi trzaskać bez opamiętania. Bo jak zachować spokój,
Powroty są trochę jak początki. Wszystko takie świeże, nowe, ambitne, pachnące. Jak bez, który właśnie zakwitł nam na wsi i zerwany do wazonu wypełnia swą wonią cały salon. Powrót
Ile to mnie nie było? Oj, długo… Wyszłam z wprawy. Zdarza się. Powiedziałabym, że zdarza się najlepszym, ale do tych mi daleko. I dobrze. Obawiałabym się tej doskonałości… Rozstania